Zaznacz stronę

Reforma procedury cywilnej w służbie władzy państwowej

9 stycznia 2023 | Aktualności, The Right Focus, Wiedza

Rząd tworzy przestrzeń do ucieczki od odpowiedzialności organów państwowych i zaostrza postępowanie egzekucyjne wobec wydawców niezależnych mediów.

 27 września 2022 roku Rada Ministrów skierowała do Sejmu projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, a do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych wyznaczony został Minister Sprawiedliwości.

Uzasadnienie projektu informuje, że nowelizacja ma zmierzać do uproszczenia obowiązujących procedur, co w ocenie projektodawcy przełoży się na zmniejszenie obciążenia sądów i skrócenie trwania postępowań. Celem zmian jest także ułatwienie stronom i pełnomocnikom kontaktu z sądem, ułatwienie konsumentom dochodzenia swoich praw na drodze sądowej oraz wypełnienie luk w obowiązującym prawie.

Podczas analizy nowelizacji natknęliśmy się na regulację, która niewątpliwie może stanowić przełom w sposobie dochodzenia swoich praw przez wierzycieli, na rzecz których zostało prawomocnie zasądzone opublikowanie oświadczenia zgodnie z art. 24 kodeksu cywilnego. Należy jednak zastanowić się, czy wobec rygorystycznego już reżimu egzekucyjnego wobec wydawców nie jest to kolejna próba wywarcia wpływu na niezależne media? A może wykorzystanie środków przymusu państwowego do dołożenia się do budżetu pieniędzmi wydawców?

Przeprosiny w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt dłużnika

Pośród znowelizowanych przepisów pojawiła się nowa i interesująca, z punktu widzenia praktyków zajmujących się sprawami o naruszenie dóbr osobistych, nowelizacja dotycząca postępowania egzekucyjnego w zakresie wprowadzenia obowiązkowego sposobu zaspokojenia wierzyciela, na rzecz którego prawomocnie zasądzone zostały przeprosiny.

Nowość polega na tym, że publikacja przeprosin na koszt dłużnika ma nastąpić w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, w odpowiadającej wyrokowi treści, co miałoby na celu zakończenie postępowania egzekucyjnego.

Jak można przypuszczać powyższa nowość będzie uruchomiana automatycznie. Po bezskutecznym terminie wyznaczonym dłużnikowi sąd, z urzędu nałoży na dłużnika grzywnę i nakaże zamieszczenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt dłużnika ogłoszenia odpowiadającego treści wymaganego oświadczenia i we właściwej dla niego formie – czyli przeprosin bądź sprostowań, których treść zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem.

Intencją projektu ustawy, poza zakończeniem postępowania egzekucyjnego, jest także umożliwienie powielania oświadczenia w mass mediach, z powołaniem na oficjalny publikator, jakim jest Monitor Sądowy i Gospodarczy, czyli krajowy dziennik urzędowy.

Asumpt do wprowadzenia nowelizacji

 Warto zauważyć, że nowelizacja ustawy została zgłoszona po 16 latach, czyli od momentu, w którym Sąd Najwyższy w uchwale z 28 czerwca 2006 roku, III CZP 23/06, odwrócił linię orzeczniczą sugerując, że oświadczenie – wobec tego, że celem opublikowania nie jest moralna satysfakcja wierzyciela a dotarcie do jak najszerszego grona odbiorców – może być świadczeniem zastępowalnym.

Powyższa koncepcja nie przyjęła się – nie da się bowiem ukryć, że wierzycielowi, zgodnie z zasadą lustrzanego odbicia (tj. publikowania oświadczeń w miejscach, w których pierwotnie doszło do naruszenia dobra osobistego), najbardziej zależeć będzie na opublikowaniu przeprosin w tym samym miejscu, bo tylko w ten sposób może to doprowadzić do faktycznego dotarcia oświadczenia do tej samej grupy odbiorców, co pierwotne źródło naruszenia.

Wobec powyższego zakładamy, że przez 16 lat osoby zajmujące się sprawami dotyczącymi dóbr osobistych zdążyły nauczyć się jak egzekucyjnie przełamać opór dłużnika, powodując złożenie przez niego stosownego oświadczenia oraz jak skutecznie bronić go przed wadliwie sformułowanymi wnioskami egzekucyjnym lub błędnie wydanymi postanowieniami sądu.

Z praktycznego punktu widzenia nie ma większego problemu, ale z nieznanych powodów powrócono do ww. uchwały SN oraz Glosy profesora K. Knoppka w zakresie wprowadzenia do polskiego prawa cywilnego procesowego instytucji analogicznej do znanego w prawie karnym środka w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości (art. 39 pkt 8 k.k.).

Nowelizacja w tym kształcie jest co najmniej zastanawiająca, ponieważ quasi instytucja, jak podanie wyroku do publicznej wiadomość w praktyce sądowej funkcjonuje od lat z dużym powodzeniem
i bez zbędnej ingerencji ustawodawcy.

Co budzi największe wątpliwości praktyków?

Czy jest to w takim razie pomysł, na skuteczniejszą egzekucję? Tak, postępowanie egzekucyjne zdecydowanie może przyspieszyć, ale wątpliwości się mnożą.

Po pierwsze, czy szybkość postępowania egzekucyjnego jest skorelowana z czasem oczekiwania na przyjęcie lub odmowę przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania w sprawie, w której nie wstrzymano wykonania wyroku sądu drugiej instancji oraz gdy egzekucja zakończy się z sukcesem dla wierzyciela i publikacją w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, a Sąd Najwyższy pozytywnie dla dłużnika rozpozna skargę kasacyjną?

Powyższe założenie ma wbrew pozorom kolosalne praktyczne znaczenie w przypadku pozwów noszących znamiona SLAPP. Istnieje przypuszczenie, że pod pojęciem szybkości postępowania egzekucyjnego na niezależne media nakładany jest swoisty kaganiec. Bezrefleksyjne wprowadzanie takich „udogodnień” tworzy ryzyko sprawnie działającej machiny do produkowania fake newsów, których tubą będą media państwowe oraz Monitor Sądowy i Gospodarczy.

Jest to także ważne z punktu widzenia wpływających pozwów, a w zasadzie formułowanych roszczeń w zakresie wielostronicowych sążnistych przeprosin o niestandardowych parametrach i czasie ich trwania, których dobrowolne opublikowanie spowoduje przekroczenie uprawnień wierzyciela.

Po drugie, kto za to wszystko zapłaci?

Odpowiedź wydaje się dość oczywista, zapłacą wydawcy.

Zgodnie z ustawą o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Skarb Państwa nie ma obowiązku uiszczania opłat, co potencjalnie wydaje się logiczne, podobnie jak w zakresie podmiotów korzystających z przywileju zwolnienia od ponoszenia opłat. Dodajmy do tego element miejsca obowiązkowej publikacji przeprosin bądź sprostowań, który ma nastąpić na koszt dłużnika w Monitorze Sądowym i Gospodarczym (który przypomnijmy jest krajowym dziennikiem urzędowym).

Wnioski, o co może chodzić w projektowanej zmianie przepisów egzekucyjnych są jeszcze bardziej oczywiste. Nadprogramowe grzywny nakładane na wydawców stanowić będą alternatywne źródła dochodów Skarbu Państwa

Po trzecie, w projektowanej regulacji trudno upatrywać analogii do postulowanej instytucji podania wyroku do publicznej wiadomości – ogłoszenie, które będzie miało zostać opublikowane w MSiG to nie będzie przecież wyrok, a de facto, zgodnie z projektowaną nowelizacją, wklejona treść oświadczenia w polu przeznaczonym do ogłoszenia w MSiG. Umieszczenie przeprosin w takiej formie nie będzie więc informacją o wyroku i jego treści, a będzie stricte oświadczeniem.

W ten sposób jego umieszczenie stanie się po prostu czynnością zastępowalną. Z tym tylko, że do jego umieszczenia, zamiast wierzyciela, będzie uprawniony podmiot wydający i rozpowszechniający MSiG, czyli Minister Sprawiedliwości.

Po czwarte abstrahując od powyższych wątpliwości, co z dotychczasową praktyką sądową i ugruntowanym poglądami doktryny w zakresie zasady tzw. lustrzanego odbicia?. Zasada ta stanowi wypracowany w orzecznictwie kompromis pomiędzy naruszającymi, a tymi, których dobra są naruszane. Ingerowanie w nią nieprzepracowaną nowelizacją może skutkować powstaniem szkód, których nie będzie można odwrócić w przyszłości.

Po piąte zupełnie niezrozumiałą jest pojawienie się kolejnej, grzywny w wysokości do 15 000 zł nakładanej na dłużnika. Trudno upatrywać jakiegokolwiek ratio legis w powstaniu kolejnej sankcji tego samego charakteru. Zgodnie bowiem z obowiązującym art. art. 1050 § 3 k.p.c. sąd na wniosek wierzyciela po bezskutecznym upływie terminu wyznaczonego dłużnikowi do wykonania czynności nałoży na dłużnika grzywnę i jednocześnie wyznaczy nowy termin do wykonania czynności, z zagrożeniem surowszą grzywną.

Po szóste w końcu, co w sytuacji, gdy do opublikowania przeprosin lub sprostowania zostanie zobowiązany jakikolwiek organ państwowy, a w szczególności Minister Sprawiedliwości? Mając na uwadze, że zgodnie z art. 2 ustawy o wydawaniu Monitora Sądowego i Gospodarczego, jego wydawanie należy do zakresu zadań Ministra Sprawiedliwości trudno jest nie oprzeć się wrażeniu, że tworzy to bardzo duże wątpliwości, co do wykonalności wyroków w stosunku do wskazanych powyżej podmiotów. Brak zgody Ministra Sprawiedliwości na publikację przeprosin doprowadzi bowiem do wyczerpania drogi egzekucyjnej, a wyrok w stosunku do organów państwowych stanie się niewykonalny.

Masz pytania? Skontaktuj się z autorami

Mateusz Ostrowski

Bartłomiej Galos

Najnowsza Wiedza

Zapraszamy do kontaktu:

Mateusz Ostrowski

Mateusz Ostrowski

Adwokat, Partner, Szef Praktyki Postępowań Sądowych

+48 606 385 813

m.ostrowski@kochanski.pl

Bartłomiej Galos

Bartłomiej Galos

Prawnik / Postępowania Sądowe i Media

+48 22 326 9600

b.galos@kochanski.pl