Urzędowe terminy będą przesuwane z powodu koronawirusa
Bartosz Kosek komentuje w Rzeczpospolitej wpływ pandemii na postępowania administracyjne:
Wszelkie formy zawieszania biegu terminów administracyjnych czy samych postępowań są niezbędne w stanie wyższej konieczności. Jednocześnie nie sposób nie zauważyć negatywnych skutków, z jakimi wiążą się takie zawieszenia – spowolnienie postępowań, piętrzenie się spraw, które w końcu trzeba będzie załatwić. Aparat administracyjny już powinien zacząć przygotowywać się na walkę z opisanymi zjawiskami. Niewykluczone, że konieczne będą inicjatywy ustawodawcze mające na celu redukcję formalizmu ścieżek administracyjnych, ponieważ może się okazać, że zachowanie dawnych wymogów formalnych w różnego rodzaju postępowaniach nie będzie możliwie bez absolutnego paraliżu systemu.
Nasz ekspert dostrzega także pozytywne zmiany spowodowane nadzwyczajną sytuacją:
Następuje otwarcie organów administracyjnych na praktyczne wykorzystanie nowoczesnych metod komunikacji z uczestniczkami postępowań administracyjnych. Obecnie komunikacja mailowa czy też nawet czasami kontakt telefoniczny zaczynają stawać się standardem, który znacząco przyspiesza postępowania. Takie działania pozwalają częściowo zredukować negatywny skutek utrudnień związanych z pandemią, z którymi spotykamy się w praktyce postępowań administracyjnych.
Pełna treść artykułu na stronach Rzeczpospolitej