Raport ESG powinien zawierać szczegółowe informacje na temat wpływu spółek na środowisko, społeczeństwo i zarządzanie. Przedsiębiorcy często zapominają jednak o uwzględnieniu aspektów związanych z prawami własności intelektualnej. Sprawdzamy, co konkretnie znaczy IP w ładzie korporacyjnym.
Identyfikacja i zabezpieczenie praw IP
Raport powinien być źródłem rzetelnych informacji na temat strategii firmy w zakresie ESG, celów i postępów w ich realizacji. Często zdarza się jednak, że jego autorzy nie uwzględniają aspektów związanych z prawami własności intelektualnej, co powoduje, że nie dokonują też oceny zasobów IP spółki, tracąc szanse, jakie mają w tym obszarze.
Miejscem własności intelektualnej w raportowaniu ESG jest G, czyli ład korporacyjny. Identyfikacja i realizacja polityk dotyczących własności intelektualnej oraz komercjalizacja praw mają niewątpliwie znaczący wpływ na efektywne zarządzanie przedsiębiorstwem w duchu zrównoważonego rozwoju.
Co, jeśli spółka nie analizowała dotychczas aspektu IP w swojej działalności?
Wówczas proces przygotowywania raportu można wykorzystać także na zidentyfikowanie praw własności intelektualnej i opracowanie wewnętrznych procedur związanych z prawami IP i zgodnych z zasadami zrównoważonego rozwoju.
Dlaczego raportowanie IP może opłacać się firmie?
Wdrożenie odpowiednich procedur i polityk w zakresie ochrony własności intelektualnej z pewnością świadczy o spełnianiu najwyższych standardów ładu korporacyjnego. Może też pozycjonować ją wysoko w branży.
Raportowanie nie może szkodzić IP
Przy pracach nad raportem należy jednak pamiętać, że ESRS, czyli europejskie standardy sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju (ang. European Sustainability Reporting Standards) nie nakładają obowiązku przekazywania informacji, które są poufne lub szczególnie chronione.
Jest to istotne w przypadku tych praw IP, których ujawnienie mogłoby zaszkodzić przedsiębiorstwu. Zatem wszelkie know-how, zgłoszenia patentowe lub też niepublikowane wzory, których przedwczesne ujawnienie mogłoby uniemożliwić uzyskanie ochrony, mogą zostać pominięte w raportach.
Największe spółki inwestują w IP
Ostatnio opublikowane raporty największych giełdowych spółek jednoznacznie potwierdzają, że identyfikacja i ochrona praw IP ma dla nich istotne znaczenie. Szczególnie widać to w branżach IT, motoryzacyjnej czy farmaceutycznej.
CD Projekt, jedna z największych spółek gamingowych na świecie, wprost wskazuje, że ramach swojej działalności nieustanie dba o przysługujące jej prawa, a ochroną i zarządzaniem własnością intelektualną zajmuje się specjalny zespół Business & IP, działający w ramach działu prawnego spółki. Dodatkowo, w raporcie podkreślono także znaczenie aspektu cyberbezpieczeństwa.
Także Toyota, w swoim najnowszym raporcie, bardzo szczegółowo opisuje, jak wielkie znaczenie ma dla całej organizacji ochrona i wykorzystanie praw IP. W treści sprawozdania podkreślono, że firma skupia się na ciągłych badaniach i rozwoju, które pozwalają podniesienie poziomu zaawansowania technologicznego oraz konkurencyjności produktów oferowanych pod marką Toyota. Spółka opisuje także strukturę organizacji zajmującej się aspektami IP oraz szczegółowo podaje liczbę posiadanych praw z patentów na przykładzie USA i Japonii.
Na polityki IP dotyczące wykorzystywania leków generycznych w najbiedniejszych krajach oraz działań podejmowanych w duchu zrównoważonego rozwoju wprost wskazuje również Pfizer, światowy producent leków. W ostatnim raporcie tego giganta znajdziemy również informację o sponsorowaniu programu pomocy wynalazcom, który organizowany jest przez WIPO- Światową Organizację Własności Intelektualnej.
Warto zatem brać przykład z największych i zacząć pozycjonować się jako organizacja o wysokim poziomie zarządzania oraz świadomości ochrony, wdrażania i komercjalizacji praw IP.
Chcesz wiedzieć, jak skutecznie zabezpieczyć prawa IP przedsiębiorstwa w duchu zrównoważonego rozwoju? Zapraszam do kontaktu.