
Brytyjski VAT stał się przychodem polskich sprzedawców
Nasz ekspert, Wojciech Śliż, komentuje kolejny podatkowy skutek brexitu:
– Wydawało się, że problem tego, w jaki sposób należy rozliczyć unijny VAT, został już definitywnie rozstrzygnięty, gdy resort finansów przyznał rację dotychczasowemu stanowisku sądów administracyjnych. W mojej ocenie zaprezentowane wtedy przez MF stanowisko powinno dotyczyć każdego podatku o konstrukcji podobnej do polskiego, a więc i unijnego VAT – mówi ekspert.
Wskazuje przy tym na wyrok NSA z 8 maja 2018 r. (sygn. akt II FSK 926/16), zgodnie z którym „brak jest argumentów, by możliwość pomniejszenia przychodu należnego, jak i skorzystania z wyłączenia z kosztów uzyskania przychodu, przewidzianą tymi przepisami, uzależniać od funkcjonującego na gruncie ustawy o VAT rozróżnienia dwóch ww. pojęć. To, że omawiane określenia nie są literalnie tożsame, nie może zasadnie stawiać podatnika w gorszej sytuacji dlatego, że mimo iż poniósł on koszt w tym samym istotowo podatku, to jednak inaczej określanym.
– Na ten wyrok powoływał się resort finansów, gdy ostatecznie zmieniał swoje stanowisko i uważam, że zaprezentowana w nim wykładnia nie dotyczy wyłącznie podatków formalnie unijnych – argumentuje Wojciech Śliż.
Pełny tekst artykułu na stronach Dziennika Gazety Prawnej (dostęp dla zarejestrowanych prenumeratorów).